niedziela, 14 czerwca 2009

Rozwój osobisty, rozwijać się czy nie?

Wpisując frazę 'rozwój osobisty' w wyszukiwarkę Google, pierwsze co rzuca się w oczy to oferty szkoleń, sprzedaż książek oraz różnorodne coachingi. Można by się zastanowić, czy tematyka rozwoju osobistego nie została wykreowana tylko po to, żeby zbić na tym fortunę, jednak czy, żeby się rozwijać trzeba wydawać pieniądze? Nawet jeśli to czy na prawdę warto?

Jan Kowalski ma kilkadziesiąt kilka lat. Jest wiernym i oddanym pracownikiem urzędu państwowego. Posiada dwójkę dzieci i wspaniałą żonę. Od kilku lat marzy o niezależności finansowej, a dokładniej o założeniu własnego biznesu. Marzy mu się otworzyć firmę przewozową. Doskonale wie, że musi przeczytać kilka książek o zakładaniu biznesu, udać się na konsultację do prawnika, nakreślić wstępny biznes plan, ale on nigdy nie ma czasu. Janek wstaje o godzinie 6.00 idzie do pracy na 8 godzin, wraca o 14.00 siada przed telewizorem i przesiaduje minimum 3 godziny, no bo przecież po pracy należy mu się odpoczynek, prawda? Kiedy syn prosi Janka o to żeby pojechali na ryby Janek zawsze mówi „Jestem zmęczony”. Kiedy żona go prosi ażeby pojechali na wakacje, zawsze odpowiada „Nie mamy na to czasu. Nie mamy pieniędzy”. Janek zarabia 2000zł i nigdy nie zostaje mu grosz w kieszeni. Kupił ostatnio nowy, duży telewizor, fajny samochód i komputer – a to wszystko na raty. Uważa, że jak pracuje na etacie to wszystko mu się należy. Wie, że biznes byłby ciekawym przedsięwzięciem, ale nie ma na to pieniędzy. Czasu też nie, więc jak tu rozkręcić własny biznes? Czuje się bezradny. W obronie własnego ego, zwala winę na państwo, rząd, złe czasy, beznadziejną sytuację gospodarczą. Jest święcie przekonany, że „kiedyś było lepiej” i, że„kiedyś” z pewnością by mu się udało, ale nie teraz. Janek przeżyje do końca swoje życie, mając w głowie marzenie o biznesie, ale niestety nigdy go nie zrealizuje.. bo przecież nie ma czasu i pieniędzy.

Zatrzymaj się na chwilę. Rozejrzyj wokół. Czy już widzisz jak wielu ludzi reprezentuje cechy Janka? Czy potrafisz zauważyć, jak bardzo Ci ludzie są ślepi?
Takie podejście do życia to jak obserwowanie czegoś przez małe okienko. Nie widzisz całości, widzisz tylko jego część i na tej podstawie tworzysz swoją opinię. Szkoda, że wielu ludzi nie wie, że ścianę można zburzyć, zobaczyć całość i na tej podstawie wysnuć całkowicie inne wnioski, aniżeli pozostanie przy „małym okienku”.

Wyburzanie ściany to świetna metafora rozwoju osobistego. Rodzice ciągle wmawiali Ci, że bez wykształcenia nie znajdziesz dobrej pracy. Jest w tym trochę prawdy, jednak takim przekonaniem z automatu wchodzisz w szufladkę „kreowania się na dobrego pracownika” zamiast dać Ci szansę wyboru. Wyjdź z tej szuflady, popatrz, pomyśl. Którą chcesz wybrać? Może chcesz być właścicielem biznesu? A może etat w pełni Cię satysfakcjonuje? Świadomy wybór, nie ślepy traf.

Większość ludzi – takich jak Janek - nigdy nie zainteresuje się rozwojem osobistym, ponieważ oni wiedzą wszystko najlepiej. Nie potrzeba im niczego. Czy naprawdę? To tylko pozory.

Najlepszych ekspertów znajdziesz w barze, tam gdzie piwo leje się hektolitrami. Oni, pomimo tego, że nie mają pojęcia o polityce rządzili by z pewnością lepiej. „Gdybym to ja rządził państwem...”. Puste gadanie. Jeśli chcesz spróbować swoich sił w polityce, to weź się za to! Załóż partię, wystartuj w wyborach, pokaż światu, że TY potrafisz lepiej rządzić, zamiast pierdolić głupoty.

Ostatnio, przeprowadziłem rozmowę na temat życia z kilkoma typowymi etatowcami, niczym nie wyróżniającymi się z tłumu - kierowca autobusu, pracownik ochrony, sprzedawca sklepowy. Jak się zapewne domyślasz, każdy z nich narzekał na swoją pracę, każdy uważał, że zarabia za mało, że nasz kraj jest beznadziejny i brak w nim perspektyw. Zapytałem „Jak spędzasz swój wolny czas?” Oglądanie telewizji i dyskusje z kolegami przy piwie. Dwie główne rozrywki. Zapytałem „Dlaczego to robisz?”A no bo wiesz, tak jest jakoś łatwiej, nie myślę o mojej pracy, zapomnę o problemach, ponarzekam sobie i ulży mi po prostu”

W tym momencie zakończyłem rozmowę, choć nasuwało mi się jedno pytanie. Dlaczego zamiast zapobiegać wolisz leczyć? To tak jak byś wybrał każdorazowo uderzanie się młotkiem w rękę, a później leczył obrzęk, niż wybór uniknięcia tego bólu poprzez zabranie w odpowiednim czasie ręki przed młotkiem. Jestem cholernie zaskoczony, tym że większość naszego społeczeństwa, nie dość, że jest ślepa to i w dodatku chora – kieruje się nieracjonalnymi decyzjami.

Każdy chce bogactwa, jednak mało kto zbierze się na odwagę aby podjąć trud działania.
Każdy chce pięknej kobiety, jednak tylko nieliczni wyjdą do klubu, aby kogoś poznać.
Każdy chce być wykształcony, ale ile osób, tak naprawdę weźmie do ręki książkę...?

Esencja powyższych przemyśleń w jednym, prostym, ale jakże świetnym cytacie.

"Każdy może, ale nie każdy potrafi.”

Ty bądź inny.
Zapobiegaj – nie lecz.
Działaj.

dodajdo.com

piątek, 12 czerwca 2009

Rozwiń swoją kreatywność!

Kreatywność... W dzisiejszych czasach to bardzo modne słowo. Niemalże w każdym ogłoszeniu o pracę, pracodawca oczekuje od nas kreatywności. Dzieci w szkole uczy się kreatywności i twórczego myślenia, ale...

Czym tak na prawdę jest kreatywność?
Encyklopedyczna definicja jest najtrafniejsza, mianowicie: "proces umysłowy pociągający za sobą powstawanie nowych idei, koncepcji, lub nowych skojarzeń, powiązań z istniejącymi już ideami i koncepcjami. Myślenie kreatywne, to myślenie prowadzące do uzyskania oryginalnych i stosownych rozwiązań. Alternatywna, bardziej codzienna definicja kreatywności mówi, że jest to po prostu zdolność tworzenia czegoś nowego."

Większość prac etatowych wręcz przeciwnie do zamierzeń pracodawcy - zabija w nas kreatywność. Wykonywanie codziennie tych samych czynności powoduje, że zamiast wykorzystywać nasz umysł do kreowania nowych idei i pomysłów, pozostajemy na poziomie powielania starych schematów. Nie wpadaj tą pułapkę!

Bądź kreatywny!

Ok, teraz coś, aby rozruszać Twój umysł. Rozwiąż poniższe zagadki :) Odpowiedzi, możesz udzielać w komentarzach.

1. Co to takiego? Należy do Ciebie przez całe życie, ale inni używają
tego znacznie częściej niż Ty.

2. Co to jest? Całe jest dopiero wówczas, gdy się je rozbije?

3. Co to jest? Ma kolano przy brodzie, chociaż nie ma ani brody, ani
nóg?

4. Jan Kowal z Torunia ma dziewięcioro dzieci. Połowa z nich to
chłopcy. Jak to możliwe?

5. Jeszcze ojciec się nie urodził, a już syn po dachu się
przechodził. O co chodzi?

Łamigłówki pochodzą z DARMOWEGO fragmentu publikacji "Odkryj moc
swojego umysłu" Krzysztofa Trybulskiego, wydanego przez wydawnictwo
ZłoteMyśli


Rozwiń swoją kreatywność

dodajdo.com